KUPIE M3 e92

[--==maly==----]

Lassie pisze o E92 na mobile autoscout itd masz już egzemplarze poniżej 25tyś euro a często i za równe 20tyś e i wcale nie są to złomy przynajmniej nie wszystkie bo parę takich aut widziałem wyszedł nowy model podaż e92 na tamtym rynku jest duża i ceny spadły e46 cenią bardziej ale tylko igły z symbolicznym przebiegiem zwykłe egzemplarze też spadły i za 10-12tyś euro możesz przebierać.
Ostatnio mogłem kupić 2003r ze stłuczoną lampą i pękniętym zderzakiem w stanie bardzo ładnym 170tyś km przebiegu za 8200e jeszcze dwa lata temu nikt nie chciał gadać poniżej 15tyś euro.

[Lassie]

Mały, o czym Ty piszesz??

Tutaj masz oferty z mobile.de:

http://suchen.mobile.de/auto/bmw-m3-spo ... RT&lang=de

Tutaj z autoscout:

http://ww4.autoscout24.de/fahrzeuge?aty ... ack=search


Jakie przebieranie?? Niskie kilkanaście tys. EUR to zazwyczaj początkowe roczniki z dużymi przebiegami (zwróc uwagę na ilość ofert (20 stron)). Kompletnie nic się nie zmieniło, poza tym nie ma tam strasznie dużej, czy zwiększonej podaży M3, nawet w USA o dziwo również, pomimo faktu, że tam ich trafia najwięcej. Nowy model praktycznie, przynajmniej jeszcze, nic nie zmienił i Bóg wie czy zmieni, bo wg wielu, nie tylko purystów, to już nie jest nawet M3.

Ja tam nie sprzedaję swojego wozu, nie mam takiego zamiaru, ale trzymajmy się faktów (chyba, że gadamy w kontekście handlarza złomu - wtedy zapewne można wyrywać super sztuki za 10k...od podobnych złomiarzy, tyle że w DE).

[--==maly==----]

Nie wiem co tam ustawiasz,że wyszło Ci 63 sztuki a mi 180.
http://www.mobile.de/pl/kategoria/samoc ... rx:2005-12" onclick="window.open(this.href);return false;
W cenie 12tyś euro w E46 przebierasz i nie mówię tego złośliwie okazje trafiają się po ok 10tyś euro za ładne cale auta.
Za igłę nie malowaną z przebiegiem ok 100tys musisz dać 15tyś e + ale dobry egzemplarz z przebiegiem 150tys km + kupisz już spokojnie za 12tys e od Niemca lub Holendra nie Turka auto czyściutkie wychuchane i nie mówię tego złośliwie tylko czasem jestem w de i widzę co jest i w jakiej cenie nie tylko w internecie bo dobre auta nie stoją długo tak jak i u nas a i negocjacje cenowe wyglądają tam inaczej.
Możesz żyć w świadomości,że e46 to 20tys euro jak tak będzie Ci lepiej ale tak było 2 lata temu teraz ceny E46 sięgają dna i myślę,że już taniej nigdy nie będzie bo dobre e36 jest już w tej samej cenie praktycznie.
Skończy się podaż skończą się dobre sztuki to ceny pójdą w górę tak teraz się dzieje z e36 z których 3-4lata temu przebierałeś w cenach nawet 25tyś zł a teraz w ogóle nie ma co kupić nawet za 40.
Zboczyliśmy z tematu bo dotyczył E92 więc odpuśćmy temat ale to o czym pisze to realia nie tylko internetowe obserwacje.
Porządne E92 kupisz w DE za 20-25tyś euro tylko trzeba śledzić ogłoszenia i szybko reagować.

[bobik]

Możesz żyć w świadomości,że e46 to 20tys euro jak tak będzie Ci lepiej ale tak było 2 lata temu teraz ceny E46 sięgają dna i myślę,że już taniej nigdy nie będzie bo dobre e36 jest już w tej samej cenie praktycznie.

hehe-dokładnie,
niektórzy nawalili kasy i myślą ze jeszcze to odzyskają...
niestety, ale wszystko leci z dnia na dzień,
sytuacja zmienia się gdy auto staje się pomalutku klasykiem...

[Bombel]

E46 się powoli nim staje. Chyba, że mówimy o szanklach z przebiegiem 200+.

[--==maly==----]

Dlatego dobre egzemplarze E46 będą już tylko drożeć ale dobre to znaczy nie lakierowane ew jeden element z niskimi przebiegami takie,które mogą stać się kolekcjonerskimi autami a te z przebiegami 180tyś km+ z częściowo lub całościowo lakierowanym nadwoziem są tanie.

[maksss]

Piszesz tak bo sam masz e92 M3 na sprzedaż i wkurza cie fakt że inne tego typu auta są sporo tańsze . A jak jest M3 za 100 czy 110 to nie oglądając ich piszecie że to pewnie złomy itd !!
A co myślicie że wśród tych powyżej 130 to mega ideały haha

Pako, nic mnie nie wkurza, bo po pierwsze emki nie sprzedaje Po drugie nie kupilem emki, zeby patrzec codziennie na allegro i martwic sie, ze ktos sprzedaje po 90 czy 100 kola - auto to rzecz nabyta, nie jest to e30 m3 i wiadomo, ze bedzie sie na takim aucie tracic. Po trzecie, wiem co mam i wiem ze takie auto zawsze bedzie w dobrej cenie Kiedys bede sprzedawac, to wystawie za taka cene jaka bede uwazac za adekwatna do stanu auta,takze ja sie nie napinam, bo nie mam po co Gtr-a zycze kazdemu, bo to super auto, prawie idealne gdyby nie ogromne koszty utrzymania, a przede wszystkim awarii pierwszych rocznikow i kosztow naprawy typu 50% wartosci